piątek, 13 marca 2015

forest forever by Justyna Stoszek

z Justyną i jej pracami miałam okazję zetknąć się po raz pierwszy przy okazji grudniowych bodajże Wzorów w Warszawie - powiem wprost zachwyciłam się
Justyna jest artystką, która ceni bliskość z naturą  -  miniaturowe lasy "zamknięte" w szklanych słojach i butelkach są małymi dziełami sztuki 
nie miałam okazji niestety uczestniczenia w spotkaniu, które odbyło się  w marcu w warszawkim  Risku, podczas którego Justyna opowiadała o swoich zaklętych w słojach lasach




"Justyna's works shimmer with the colours of nature. They possess the power of nature, they smell of humid moss, of tree bark, of all the shades of sweet flowers and bitter herbs. Canvas, paper, acrylic paint and pencil or whatever Nature itself gives her, like soil from the Sierra Nevada mountains, are the simple tools with which Justyna tells us of powers that lurk within each of us. They speak of everything that the current world wants to push to the background and paint over with a series of empty, overdone, clichéd, identical works"

zdj. Karolina Sztaba Photography dla RISK made in warsaw

zdj. Igor Kubik źródło: fanpage riskmadeinwarsaw









Justyna - duch niespokojny -  jest absolwentką krakowskiego ASP - tworzy także piękne prace do których inspiracją jest przede wszystkim natura. 
Prace powstają w limitowanych kopiach, na wysokiej jakości papierze (100% cotton paper for Fine Art reproduction - Hahnemühle Photo Rag (188 g), a wykonywane są za pomocą ołówka, pióra farbami do których ekstrakty pochodzą z kwiatów, gleby, ziół, herbaty.









Polecam z całego serca - jedna z prac Justyny już zdobi ściany naszego domu - i jestem pewna, że wkrótce powiększymy naszą kolekcję!


Więcej informacji na stronie:  http://justynastoszek.eu/

środa, 4 marca 2015

because a little wrinkle is a good thing...

Lovely Linen...bo gnieciony, mięciutki najbliższy memu sercu - len
a w kolekcji pościel, obrusy, ręczniki hamam, ręczniki plażowe, klasyczne serwetki i podkładki na stół...
o wspaniałych właściwościach i trwałości lnu już kiedyś pisałam  - ten z Kardelen w całości pochodzi z upraw europejskich i poddawany jest specjalnemu procesowi obróbki, zmiękczania -  dzięki czemu jego faktura jest delikatna w dotyku
a gniecenia jak gniecenia - jedni lubią, inni nie:) producent zaleca wręcz suszenie w suszarce bębnowej i użytkowanie bezpośrednio po suszeniu
len jest materiałem szlachetnym, trwałym -  pięknie się starzeje, a jego naturalne właściwości sprawiają iż latem materiał ten jest chłodny i rześki, a zimą wspaniale ogrzewa
zapraszam do świata Kardelen - bo... a little  wrinkle is a good thing!

















źródło: materiały Kardelen www.kardelen.se
Produkty możesz nabyć m.in.  tu

sobota, 28 lutego 2015

kuchenne rewolucje

długo nosiłam się z z zamiarem - podczytywałam fora internetowe, blogi, przejrzałam dziesiątki zdjęć no i dojrzałam do decyzji...będzie czarna ściana w kuchni
dom biały - białe podłogi, białe ściany no dach nawet biały i tu nagle bach czarna ściana aaa co!

Teraz gdy patrzę na zdjęcia przed i po to utwierdzam się w przekonaniu słuszności swojej decyzji:)
wybór padł na farbę tablicową firmy Flugger. "Tablicówki" mają tylko w czerni więc nie było dylematu, a może jednak szaaaraaaa
wersja przed


 i wersja po

Farbę rozprowadza się łatwo, lekko i przyjemnie. Nie kapie, jest super wydajna, zalecane jest położenie 2 warstw i nałożenie ich na 10 metrów kwadratowych małym wałkiem to żaden problem! Farba jest wodorozcieńczalna więc jak chlapniemy to szybciutko wycieramy na mokro i problem z głowy.


Nie jestem fanem wiszących szafek kuchennych - niziołki jesteśmy więc wspinanie się po sufit po ulubione kuchenne akcesoria nie dla nas. Szafki stojące w zupełności wystarczą - aby jednak zrekompensować sobie tymczasowy brak upatrzonego, industrialnego kredensu potrzebowałam półek na których mogłabym zmieniać "ekspozycję" w zależności od pory roku, fantazji czy "widzi mi się"
Ikeowskie półki  Lack w rewelacyjnej cenie 39zł i czarnym macie spełniły zadanie wyśmienicie!



 

Deska drewniana projekt polski  "Weź mnie do kuchni"

Osłonka na zioła Evergreen firmy Cult Design


Kompozycja z wizerunkiem wilka to oprawiony w ikeowską ramkę ręcznik kuchenny By Nord. Pomysł takiego wykorzystania ręczniczków znalazłam kiedyś w necie - a zawsze uważałam, że tekstylia By Nord są tak piękne, że to grzech zrobić z nich pospolitą kuchenną ścierę:)
Hokery Konstantina Grcica to moja miłość  -  są jak rzeźba, a ich geometryczny kształt po prostu zachwyca!



 Lampy nad blatem to model Caravaggio Matt duńskiej  firmy Light Years o  najmniejszej średnicy...


a na półkach gościnnie herbatki By Nord w przepięknych, ozdobnych  puszkach, seria przysmaków Nicolasa Vahe , taca fińskiego Tonfiska, ulubiona porcelana z polskiej manufaktury Kalva oraz zakupione po śmiesznie niskiej cenie szklaneczki z szwedzkiej sieciówki Mio


wtorek, 24 czerwca 2014

Hannah Lemholt photography

mogłabym przeglądać bez końca - zdjęcia Hannah na które trafiłam na stronie http://lovewarriors.se/ urzekają i zachwycają bezpowrotnie
zespół Lovewarriors to grupa kreatywnych ludzi, których pasja do odkrywania i poszukiwania subtelnego piękna w przedmiotach, tworzenia świata przepięknych stylizacji - jest godna pozazdroszczenia
fotografia, moda, styling - bogate portfolio z którym możecie zapoznać się na ich internetowej stronie, a przy okazji wybierzcie się na zakupy po ręcznie tkane unikatowe kilimy, drewniane stoły nadgryzione zębem czasu, unikatowe portrety, biżuterię, ręcznie tkane suknie...







“The way of love is not a subtle argument. Birds make great sky-circles of their freedom. How do they learn it? They fall, and falling, they’re given wings” – Rumi.


'I desire the things which will destroy me in the end.' – sylvia plath

'Never allow someone to be your priority while allowing yourself to be their option.' – mark twain

zdj.: Hannah Lemholt dla lovewarriors.se