migawki z podóży na Północ...

Uwielbiam podróże na Północ, nic na to nie poradzę - ostatnio jestem taką szczęściarą, że przynajmniej dwa razy w roku smakuję smaczki i klimaty Skandynawii:) 

Tym razem było trochę roboczo i trochę wypoczynkowo. Był czas w Sztokholmie na zachwycanie się nowymi kolekcjami naszych dostawców, ciekawe rozmowy o trendach oraz o tym jak dynamicznie rośnie w Polsce rzesza fanów skandynawskiej prostoty we wnętrzach:)

Ale były też chwile na rozmowy z przyjaciółmi, rybackie, morskie wyprawy, kubek kawy w centrum Kopenhagi.

Danii nie odwiedzałam już dosyć długo i nie ukrywam, iż w ponowny zachwyt wprowadziła mnie atmosfera kopenhaskich uliczek, nowoczesna architektura. Szkoda, że nie miałam więcej czasu na pobuszowanie po klimatycznych sklepikach wnętrzarskich  - ale nic straconego już planuję jakiś jesienny wypad weekendowy:)

Poniżej kilka fotek z naszego intensywnego ale mega owocnego wyjazdu. Każda wizyta to kopalnia inspiracji modowych, wnętrzarskich, life-stylowych...ech

Nowości w sklepiku już wkrótce - nowe wzory pościeli, nastrojowe poduszki w zgaszonych retro klimatach, trochę ciuchów m.in. zachwycająca "ponczeta" (nie mylić z poncho):) z dodatkiem kaszmiru - must have na jesień A.D. 2013. 

Do usłyszenia!

śledzik w Szwecji obowiązkowo! pycha

jak Dania to i brzydkie kaczątko musiało być!

nowości, nowości

Końcówka lata to okres kiedy firmy wnętrzarskie prezentują swoje kolekcje na nadchodzący sezon jesienno-zimowy. Rozpoczął się okres targów, w skrzynce pocztowej coraz to nowe katalogi - a za oknem pełnia słońca i 35 stopni w cieniu:)

Katalogi katalogami ale nie ma to jak zobaczyć te wszystkie nowości w "realu" - dotknąć, obejrzeć z wszystkich stron, dokonać oceny jakości produktu. Mam to szczęście, że i w tym roku udało mi się zaplanować ucieczkę na północ i już w przyszłym tygodniu uciekam do Sztokholmu:) 

relacje z tego co w trawie piszczy i czego możemy spodziewać się w nadchodzącym sezonie już wkrótce a na razie pierwsza porcja nowości!

Na pierwsze rzut firmy, których domeną są tekstylia, obydwie szwedzkie - z tradycjami -  Almedahls i nowoczesna -  Himla.

Do katalogu Almedahls sięgnęłam po lekturze artykułu w jednym z ostatnich wydań Hus&Hem. 

W aktualnej kolekcji oprócz klasycznych już wzorów jak Pomona Marianne Westman czy serii Hiram Marit Huldt znalazły się nowości, które szczególnie przypadły mi do gustu. A mianowicie: Faglarna berattar, Pennor oraz Italiensk blomsterhylla. 

 

 

W kolekcji każdy z wzorów przenoszony jest na ręczniki kuchenne, tace, podstawki, ściereczki. Istnieje także możliwość zakupu materiałów na metry i wykorzystania do uszycia na przykład zasłon według własnej fantazji.

Oceńcie sami - mnie urzekła jak zwykle lekkość, zabawne podejście do tematu, prostota.

No i na deser Himla. 

Cudne to zdjęcie - powiało jesienno-zimowym chłodem ale tak ma być przecież to kolekcja na nadchodzący sezon. Elegancko, wytwornie, wysoka jakość materiałów - nic dodać nic ująć. Ukochane lny w szerokiej gamie kolorystycznej, narzuty na łóżka to bajka, pled Lawerence moje marzenie:)

Całą kolekcję zobaczycie tutaj:
http://issuu.com/himla/docs/himla_produktkatalog_a13_lr

Macie swoich faworytów?

but first coffee....i inne złote myśli:)

Nie tak dawno pisałam o pracach Therese Sennerholt - kontynuując wątek chciałabym Was zaprosić dziś do zapoznania się z ofertą polskiego internetowego sklepu http://posterville.pl/

"Inspiracją do powstania sklepu Posterville była chęć stworzenie miejsca, w którym każdy klient ceniący oryginalność mógłby znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Tworzymy produkty, które sami chcielibyśmy widzieć w swoich wnętrzach.

Dziś są to grafiki, drewniane litery i napisy, a w przyszłości także inne dodatki do wnętrz z charakterem. To co łączy wszystkie nasze produkty to litery, słowa, zdania."

W ofercie sklepu znajdziecie plakaty drukowane w kolorze lub czarno-białe oraz drewniane litery oraz napisy. 

Swoje ulubione motto możemy zawiesić nad biurkiem czy w kuchni - wyrazista i prosta forma ekspresji naszych upodobań czy życiowego motta. Ta forma dekoracji przebojem wdarła się na rynek wyposażenia wnętrz i zyskuje coraz więcej fanów. Życzymy Pani Ani wielu zadowolonych klientów oraz  inspiracji do dalszej pracy!

Plakaty można kupić w ramach i bez ramy oraz w trzech rozmiarach: 30x40, 40x50 i 50x70. Zdecydowanym atutem są ceny: od 60-150 zł w zależności od rozmiaru oraz wybranej wersji (z ramą lub bez).

Drukowane są  na papierze błyszczącym (dwa mniejsze formaty to gramatura 135 g/mm2, a największy format: 50x70 to gramatura 200 g/mm2). 

No to pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do obejrzenia  galerii prac poniżej:

Źródło: http://posterville.pl/

z wizytą u Camilli Hoeg

Dziś gościmy w domu Camili Hoeg - duńskiej  dziennikarki, prowadzącej program Go'morgen Danmark. Klasyczna, skandynawska biała "baza", a do tego wisieńki na torcie czyli konsekwentnie acz z umiarem wykorzystane klasyki designu, plamy koloru, modne dodatki. W mieszkaniu znajdziemy m.in. produkty takich marek jak Fermliving, By Nord, House Doctor, Design Letters... Moim faworytem w tym domu jest chyba kącik do pracy, który pomimo prostoty stwarza atmosferę miejsca przytulnego i bardzo kobiecego zarazem - żywe kwiaty, wielobarwne pudła od House Doctor oraz drobne dekoracje na półce ściennej - wszystko to kreuje twórczą atmosferę, a jednocześnie nie rozprasza. 

Dla mnie piątka z plusem:)

Lampki nad łóżkiem - duży wybór kolorystyczny Cotton Balls do nabycia w wielu sklepach wnętrzarskich

 

Poduchy z owczej skóry: http://www.scandidecor.pl/tekstylia/poduszki/poduszka-z-owczej-skory

Chlebak z charakterem propozycja z od Ib Laursena: http://www.scandidecor.pl/wokol-kuchni-i-stolu/pojemniki-puszki-kosze/chlebak-capri-blue

Zasłonka prysznicowa od By Nord - inny a równie piękny wzór do nabycia tutaj: http://www.scandidecor.pl/tekstylia/firanki-zaslony/zaslonka-prysznicowa-sea-view

Fot. Thomas Dahl, boligmagasinet.dk

w domu u Birgitty Wolfgang Drejer

Dla większości z Was pewnie postać już dobrze znana - znakomita duńska fotograf Birgitte Wolfgang Drejer, która już od 20 lat zajmuje się fotografią, współpracując z dużymi magazynami prasowymi. Specjalizuje się w fotografii wnętrz oraz fotografii lifestylowej. Jest autorką zdjęć dla By Nord Copenhagen - i właśnie w ich katalogach pierwszy raz miałam kontakt z jej twórczością.

Dziś zapraszam do obejrzenia zdjęć domu prywatnego Birgitte w którym dominuje biel i światło...

Dla zainteresowanych pracą Birgitte zapraszam na jej stronę: http://birgittawolfgangdrejer.com/aboutme.html

a dla miłośników stylu skandynawskiego mała wskazówka - Birgitte jest autorką kilku albumów o tematyce wnętrzarskiej - na pewno warto na nie zapolować.